„Uwaga dziewczyny przygotować się! Już wystartowali!”
Źródło: Małgorzata Gumiennik, Marek Maciąg
18 Apr 2014 10:16
tagi:
Bike Maraton, Miękinia,
RSS Wyślij e-mail Drukuj
W ostatnią niedzielę Grupa Kolarska Gomola Trans Airco licznie stawiła się na starcie pierwszej imprezy, w tym sezonie, organizowanej przez Macieja Grabka – cyklu Bike Maraton. Tegoroczny wyścig inauguracyjny odbył się w nowym miejscu, niedaleko Wrocławia – w Miękini.

Warunki pogodowe nie zachęcały do startu nawet na dystansie Mini. Rozpoczynając rozgrzewkę szacowaliśmy opóźnienie godziny startu, która była oczywista ze względu na niekończącą się kolejkę do biura zawodów. Pasjonatów kolarstwa chętnych do wzięcia udziału w maratonie nie brakowało.
W międzyczasie ekipa supportowo-fotograficzna (w składzie Gosia i Kuba) wyruszyła na trasę wyścigu, aby wspomóc naszych zawodników na 26 i 44 kilometrze rywalizacji.
Ostatecznie, pierwszy sektor opuścił linię startu po ponad 30 minutach od ustalonej godziny. Na bufetach regeneracyjnych, rozległy się głosy dochodzące z krótkofalówek używanych przez Straż Pożarną: „Uwaga dziewczyny przygotować się! Już wystartowali!”.

opis

Czołówka wyścigu, na pierwszym pomiarze czasu pojawiła się już po 49 minutach od startu, nadając bardzo szybkie tempo całej stawce. Wraz z upływającym czasem nastąpiła gwałtowna zmiana warunków atmosferycznych. Pędzący zawodnicy poczuli ciepły dotyk promieni słońca, które wyszło zza chmur. W pewnym momencie, podczas walki z trasą oraz własnymi słabościami robiło się naprawdę gorąco.

Różnobarwny peleton mknął bardzo szybko, niezwykle trudnym zadaniem było uchwycenie aparatem wymarzonych ujęć… Bufet uległ oblężeniu, a osoby podające napoje nie nadążały z napełnianiem kolejnych plastikowych kubków. Zaledwie kilkanaście minut od przejazdu pierwszej grupy, bufetowy obszar wypełnił się zgniecionymi kubeczkami, a swoim wyglądem przypominał… pole pieczarek.

opis


Raz po raz rozlegały się komunikaty z krótkofalówek: kończą się pomarańcze, banany, izotonik… Wszystkie spożywcze zasoby były w porę uzupełniane, uczestnicy maratonu nie mieli powodów do zmartwień. Strażacy na bieżąco byli informowani o utrudnieniach i kraksach na trasie, z precyzyjnym podaniem lokalizacji.

opis


Komunikacja nie zawiodła! Tym razem punkt dla organizatorów :)
Czołówka nie odpuszczała ani na moment. Wielu zawodników mijało dopiero pierwszy bufet, gdy na horyzoncie, na 44 kilometrze pojawiła się wiodąca grupa, mająca już za sobą pierwszą porcję leśnych „singli”. Cała trasa Bike Maratonu została zapełniona zawodnikami, peleton rozciągnął się, a na węższych odcinkach nie było większych problemów z „zatorami”. Problemy pojawiły się na drugim okrążeniu dla dystansu Giga…

opis


W pobliżu bufetów wymieszanie się słabszych zawodników Mega z pędzącą czołówką Giga prowadziło do dość mocnych spięć pomiędzy nimi, wielu amatorów kolarstwa postanowiło odpocząć grupą na całej szerokości asfaltu, jednocześnie nie dając możliwości przejazdu szybko poruszającym się zawodnikom. Posypały się ostre słowa w kierunku nieuświadomionych uczestników, a także dziewczyn z bufetu, które przywykły do zwolnionego tempa dalszej stawki maratonu, w wyniku czego nie reagowały na czas z podawaniem napojów. Ostre słowa to jedno, zdarzały się także kraksy, mniej lub bardziej poważne.

opis


Może błędem jest start wszystkich zawodników różnych dystansów w tym samym czasie? Może warto wprowadzić osobną (dłuższą) trasę dystansu Giga? A może należy uświadamiać startujących? Bike Maraton jest cyklem maratonów kierowanych do wszystkich miłośników kolarstwa. Szkoda, że zdrową atmosferę współzawodnictwa, walki ze swoimi słabościami, czy nawet aktywnego wypoczynku można zepsuć w tak łatwy sposób krzycząc i wyzywając osoby, które nie walczą o najwyższe miejsca w klasyfikacji…


Bike Maraton w Miękini okazał się dosyć sporym „zastrzykiem w płuca”. Od samego początku, narzucone tempo było bardzo wysokie, ze względu na płaskie, szybkie asfaltowo – szutrowe odcinki. Dwa miejsca szczególnie zapadły mi w pamięć. Pierwszym był prosty zjazd po leśnej ścieżce, który obnażył umiejętności techniczne części zawodników startujących w tej edycji BM. Stojąc w korku, byłem zaskoczony całkowitym zlekceważeniem przez niektórych zawodników zimowego treningu techniki. Czy to normalne, że grupa, która po asfalcie jedzie z prędkością powyżej 40 km/h, co chwila tasując się, w konfrontacji z nietrudnym zjazdem odnosi porażkę?
Drugie zaś miejsce to pierwszy, krótki i sztywny podjazd, na którym usłyszałem od zawodnika jadącego obok mnie ciekawe podsumowanie: „Co, pierwszy podjazd w terenie i wszyscy się wysypali?” Zadałem sobie pytanie: Co się dzieje? Czy w zimie trenuje się tylko na szosie / spinningu?

opis


Kolejne kilometry trasy to w miarę szerokie ścieżki leśne, czasami przecinane przez asfaltowe drogi. W pewnym momencie trasa zaczęła się mocno zwężać aż dojechaliśmy do długich i pięknych singletracków – licznych, krótkich, sztywnych podjazdów i zjazdów, które nadały charakteru tej edycji. W tym miejscu chciałbym serdecznie pogratulować autorowi trasy – Darkowi Porosiowi, dzięki któremu inauguracyjny maraton w Miękini to start warty dystansu Giga – aby móc przejechać powyższe single dwa razy.

Z aspektów organizacyjnych nie mamy większych zastrzeżeń, poza ciągle pojawiającym się problemem z przekładaniem godziny rozpoczęcia rywalizacji czy rozdzieleniem startu poszczególnych dystansów. Poza tymi szczegółami, muszę przyznać, że organizatorzy zasługują na ocenę dobrą plus za maraton w Miękini. Szczególnie jeżeli chodzi o zapewnienie zawodnikom solidnego posilenia na bufecie, udostępnienie myjek ciśnieniowych po maratonie oraz godne pochwały działania pracowników Straży Pożarnej, którzy na bieżąco informowali kierowców samochodów o utrudnieniach, jednocześnie przekazując im wskazówki dotyczące przejazdu w newralgicznych miejscach.


Teraz pozostały przygotowania do kolejnej imprezy inauguracyjnej tym razem z konkurencyjnego cyklu – MTB Marathon. Do zobaczenia na trasie w Murowanej Goślinie.

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.